ulica
nie od wczoraj
dzielnica która ma tylko przeszłość
i rzeczy od których chce uciec
tyle śliny ile mam
wystarczy jednak żeby zatkać
zatamować
intencje
we mnie
poza umysłem
w trakcie rozrostu agresji
zmyślam wszystkie dni i zdarzenia
na ulicy
która urodziła się z przeszłością
nigdzie nie byłem
obudziłem się w fotelu wlepiony w pusty ekran