wracam
wracam głośno
wiem że przed północą
inna godzina nie wykazuje zainteresowania
godzina
przewiniętych kaset
w mózgu
w podstawie myśli
w rzuconych agresjach
na ludzi
uderzenia
ciosy
sińce
biję
ściemnione niebo pozwala na to
noc zgadza się
gdy wracam
wracam głośno
przepycham fakty wychudzonych rąk
do tłustych i spoconych twarzy
ty
jesteś tłusty
nie będąc samolubnym
wracasz z podobnym rumorem