typowe jest
miasto
miasto
zaczernione
kartoteki na śmietnikach
znalezione
kilka z nich znam
kilka z nich biorę
miasto
o mnie nie czyta
ja czytam o nim
w rubryce kryminał
w rubryce szaleniec
zakropiony w oczach ropniak
jakieś tam mienie
niejedno morderstwo
niejedno wykroczenie
miasto
nie powie za siebie
nie napisze o sobie
dowiem się sam
miasto
wchodzę
w tempie kół powolnych
paraliż sięga silny
strach
na karku brudny wzrok
dziad
miasto
mroczne samochody terenowe
mroczne ulice
komenda rejonowa
pod drzwiami okradli mnie kiedyś
widzę czerń odsuniętą od biedy
za czarnymi szybami
czerń
czerń
wspina się po nocy
mamrocze coś pod nosem
nie rozumiem
snuję się