bruzdy czasu w moim wnętrzu
odznaczyły się mocno i głęboko na sercu
są do końca moje
akceptuje bruzdy czasu i doświadczenia spełnione
przykryły przykre chwile
jestem wdzięczny
odsłoniłem siłę
spływają te historie jeszcze na moich wnętrzach skałach
skromne łzy wodospady
puste porady
przegadane mądrości
moje blade rany
spisałem bruzdy czasu na stanie magazynu przeszłości
celuję w obecne miłosne ciepło pasujące do mnie bardziej niż łzy
humory rozciągam na więcej dni
tożsame ze mną także fale dobrych spotkań z nowymi twarzami
odegrałem rok na scenie ze swoimi lękami
teraz zaczynam żyć
.
czasami jeszcze rozkładam to co bezcenne
a ty zostawiasz to we mnie
cały papier twórczego świata zapisałem słowami z kosmosu
ale nie dałem ci zwykłych uczuć na ziemi
gdziekolwiek pójdę super-czas zostanie we mnie
bruzdy czasu załagodzi upływające ciepło z nieba
słońce mojej miłości nie zachodzi i nigdy nie gaśnie
w następnym życiu będę mógł się śmiać ze wszystkiego w czym byłem z tobą