w moim życiu dużo sensu
przelewa się prawie przez każde działanie
chyba po prostu nie umiem inaczej
w niedzielę
nudną niedzielę ale słoneczną do granic
przelewam się przez swoje ręce szukając kolejnego super-zadania które wezmę jak swoje
będę się śmiał w trakcie kreacji bo wiem że poruszam czasem
mogę dzisiaj być zapracowanym powiedzeniem
sensem działania
z moim istnieniem wszystko dobrze
biorę to cokolwiek czymkolwiek to jest na siebie
anielskie łzy chyba śmieją się
spadają na mnie też pióra czasu którymi piszę
rozświetlam kartki w notesie
mam u boku nastrój
współistnienie wspaniałych ludzi
szczęście
spełnienie
gwiazdy spadają w dzień
gdy nie wiem i nie rozumiem nie myślę dalej
po prostu cieszę się
a miłość której nie mogę odpuścić jest jak duch który jest we mnie
to wszystko trwa
bo tak chcę